Data: 13 sierpnia 2014 | Autor: Mikołaj Rutkowski | Brak komentarzy »
Najwierniejsi Czytelnicy Fraud IQ mogą pamiętać, że niemal dokładnie 4 lata temu pisałem o skimmingu kart płatniczych dokonywanym przy wykorzystaniu czytników kart zamontowanych w samoobsługowych dystrybutorach na stacjach benzynowych (ang. pay-at-the-pump). Stwierdziłem wtedy, że „Ponieważ straty ponoszą w tym przypadku tak banki, jak i koncerny paliwowe / właściciele stacji, należy oczekiwać rychłej odpowiedzi na ten problem. Z pewnością szybko zostaną opracowane standardy i procedury bezpieczeństwa dla płatności we wszystkich tego typu urządzeniach (…)”. Wg danych, jakie pojawiły się w późniejszym okresie, średnia wartość strat z tytułu oszukańczych transakcji na samoobsługowych stacjach była niemal czterokrotnie wyższa od średniej w innych punktach handlowych. Tymczasem na pierwsze próby wyeliminowania tego procederu przyszło nam czekać aż do dnia dzisiejszego.
W ostatnich dniach Visa ogłosiła, iż zakończyła fazę pilotażową nowego rozwiązania pod nazwą Visa Transaction Advisor, które ma pomóc w zmniejszeniu tego typu nadużyć. Jednocześnie poinformowała, że nadużycia typu pay-at-the-pump są zaledwie pierwszym krokiem w zastosowaniu tej technologii, a docelowo ma ona objąć także – a może przede wszystkim – transakcje dokonywane w internecie (czyli card-not-present). Oczywiście będzie ona implementowana na życzenie klientów wszędzie tam, gdzie klienci – a także oszuści – dokonują transakcji bez pośrednictwa obsługi, czyli w miejscach, w których mogą się oni posługiwać kartami skradzionymi lub sklonowanymi i uniknąć ujawnienia tego faktu.
Czytaj dalej »
Data: 8 lipca 2013 | Autor: Mikołaj Rutkowski | Brak komentarzy »
No i doczekaliśmy się kolejnej rekordowej wypłaty dla whistleblowera, a raczej należałoby powiedzieć, że sądowego orzeczenia o tej wypłacie. Poprzedni rekord w postaci okrągłego miliona dolarów, należący do Glena i Karen Kaiser, został właśnie niemal podwojony. Kwota 1,8 miliona dolarów powędruje do Richarda Priema z Science Applications International Corp. (SAIC) za ujawnienie zawyżania cen za usługi szkoleniowe świadczone w ramach rządowego programu Weapons of Mass Destruction First Responder Program.
Program został wdrożony przez Kongres w 1998 jako reakcja na zamach w Oklahoma City z 1995 r. Jego celem jest szkolenie osób (tzw. first responders – medyków, strażaków, policjantów itp.) zaangażowanych w obsługę incydentów, w których użyta została broń masowego rażenia. Jest on w całości finansowany przez władze państwowe. Jak można się domyślić, środki na ten cel wędrują do różnego rodzaju ośrodków akademickich i szkoleniowych, które nierzadko do bezpośredniego świadczenia usług wykorzystują poddostawców. Tak było i w tym przypadku.
Czytaj dalej »
Data: 1 marca 2013 | Autor: Mikołaj Rutkowski | Brak komentarzy »
Mniej niż 45% Polaków uważa, że kierownictwo ich organizacji prowadzi biznes w sposób uczciwy i etyczny. To wynik lutowego sondażu przeprowadzonego przez firmę Norstat na zlecenie instytutu Great Place to Work. Początkowo miałem poprzestać na zamieszczeniu odnośnika do tej informacji na Facebooku, ale wydaje się, że ta smutna wiadomość wymaga komentarza. Najkrócej rzecz ujmując, Polacy potwierdzili stare porzekadło, że ryba psuje się od głowy…
Sondaż jest prowadzony na próbie dorosłych aktywnych zawodowo Polaków od 2010 r. i nie ma co ukrywać, że jego wyniki nigdy nie napawały optymizmem. Spójrzmy bowiem na odsetek deklarujących wiarę w uczciwość swoich pracodawców na przestrzeni kolejnych lat: 2010 – 51,7%, 2011 – 52,2%, 2012 – 44,8% i oczywiście tegoroczne 44,6%. Komentarz do wyników badania zwraca uwagę na kryzys gospodarczy, cięcie kosztów w firmach, wzrost zagrożenia utratą pracy i ogólny spadek optymizmu. To wszystko to oczywiście prawda, ale czy rzeczywiście chodzi tylko o to?
Czytaj dalej »
Data: 12 grudnia 2012 | Autor: Mikołaj Rutkowski | Brak komentarzy »
Równo tydzień temu światło dzienne ujrzała bieżąca edycja dorocznego raportu Transparency International dotyczącego postrzegania zjawiska korupcji na świecie. Od 1995 r. Indeks Percepcji Korupcji (Corruption Perception Index) stał się podstawowym wyznacznikiem stopnia opanowania krajów przez korupcję, mimo że – jak sama jego nazwa wskazuje – obrazuje jedynie społeczne przekonanie, a nie rzeczywistość. Niemniej jednak wiarygodnych danych na temat rzeczywistej skali problemu nie ma i raczej nigdy nie będzie.
W obecna edycji badania zastosowano z lekka zmodyfikowaną metodologię prezentacji wyników. Do roku 2011 TI stosowała skalę 0-10, co powodowało, że dla krajów o porównywalnym wskaźniku należało zagłębiać się w miejsca po przecinku. Od tego roku skala zwiększyła się dziesięciokrotnie, od 0 oznaczającego najniższy poziom korupcji do 100, oznaczającego poziom najwyższy. Zaprzestano również relatywizacji wyników. Teoretycznie ma to ułatwić ich interpretację, ale jak wskazywałem w zeszłorocznym poście, TI jasno stwierdza, iż wysokość indeksu w jednym roku nie powinna być porównywana z jego wysokością w roku poprzednim.
Czytaj dalej »
Data: 5 grudnia 2012 | Autor: Mikołaj Rutkowski | 1 komentarz »
Zakończyła się, współorganizowana przez Stowarzyszenie ACFE Polska, II edycja konferencji poświęconej problematyce nadużyć i korupcji w Europie Środkowej i Wschodniej. Jest to najprawdopodobniej największe tego typu wydarzenie w naszym kraju, gromadzące po raz kolejny niemal 150 uczestników. Warto przyjrzeć się, jakie wnioski można wyciągnąć z przedstawionych prezentacji oraz kuluarowej wymiany poglądów.
Warto przypomnieć, iż w poprzedniej edycji konferencji motywem, jaki przewijał się najczęściej wśród w prezentacjach zaproszonych gości, była konieczność wspólnego działania nakierowanego na zwalczanie przestępczości gospodarczej. Przez pojęcie „wspólnego” należy rozumieć sojusze wszelkiego rodzaju – począwszy od tych najłatwiejszych, typowo branżowych / sektorowych, poprzez wykraczające poza nie na poziomie krajowym, a następnie międzynarodowym, skończywszy wreszcie na interaktywnej współpracy z przedstawicielami organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Truizm? Być może, ale wystarczy rozejrzeć się dookoła, aby przekonać się, że tego rodzaju współdziałania nadal brakuje i lasowana przez profesjonalistów teza, iż w dziedzinie bezpieczeństwa konkurencji między firmami nie ma, wydaje się nadal pozostawać w sferze życzeniowej.
Czytaj dalej »