A jaki jest cykl audytu w Twojej firmie?
Data: 30 kwietnia 2013 | Autor: Mikołaj Rutkowski | Brak komentarzy »
Od dłuższego czasu na łamach Fraud IQ nie pojawił się nowy casus, co niniejszym skrzętnie nadrabiam. Ponieważ w jednym z ostatnich wpisów pozwoliłem sobie na wrzucenie kamyczka do ogródka audytu wewnętrznego, tym razem publikuję wpis przedstawiający tę funkcję w całkowicie innym świetle. Jak wiadomo, audyt wewnętrzny nie plasuje się zbyt wysoko jako metoda wykrywania nadużyć – wprawdzie wg ostatniego Raportów do Narodów ACFE wymieniany jest jako trzeci w kolejności najczęstszy sposób ujawniania nieprawidłowości, ale jednocześnie ujawnia on głównie stosunkowo drobne incydenty (mediana wartości strat to 81 tysięcy dolarów, co lokuje go w ogonie stawki). Opisywany przypadek jest jednak znaczącym wyjątkiem na tle statystyki.
W roku 2011 audyt wewnętrzny zobowiązań i rozliczeń z wierzycielami firmy Proformance Apparel Group LLC ujawnił gigantyczną wprost liczbę wielokrotnych płatności z tytułu wynagrodzenia na rzecz kontroler finansowej firmy, Elizabeth Ann Masters. Ostatecznie, po zsumowaniu wszystkich kwestionowanych płatności, okazało się, iż pracownica wyprowadziła z firmy ponad 5,7 miliona dolarów w ciągu 9 lat. Materiał dowodowy wykazał, że pierwsza nieautoryzowana płatność została dokonana już w drugim miesiącu jej pracy na rzecz Proformance Apparel Group. Jak można się domyślać, jej apetyt rósł w miarę dokonywania kolejnych oszustw – o ile w pierwszym roku zatrudnienia wyprowadziła z firmy „tylko” 134 tysiące dolarów, to w ostatnim było to już 1,2 miliona. W ciągu całego okresu wyprodukowała ponad 700 dodatkowych czeków na swoją rzecz.
Proformance Apparel Group jest, a raczej była (wkrótce po skazaniu oszustki złożono wniosek o upadłość), średniej wielkości firmą rodzinną, zatrudniającą ok. 90 osób i działającą w branży tekstylnej. Tradycyjną metodą wypłaty wynagrodzenia pracownikom były okresowe czeki, przechodzące m.in. przez ręce Elizabeth Masters. Kontrolerka każdorazowo wystawiała dodatkowo kilka czeków dla siebie (poza swoim zwykłym wynagrodzeniem), po czym fałszowała podpis właściciela. Przez 9 lat nikt w firmie nie zastanowił się, dlaczego pojedyncza osoba otrzymuje więcej niż jeden czek za dany okres. Zagadkowe jest również, dlaczego audyt wewnętrzny trafił do księgowości dopiero w 9 roku pracy nowej kontroler. Standardowo przyjmuje się, że pełen cykl audytu (tj. okres, w którym badaniu podlegają wszystkie istotne obszary firmy) mieści się w przedziale 3-5 lat. Ile trwał on w Proformance Apparel Group?
Możliwość ukrycia jej przestępczej działalności była klasycznym przypadkiem nieprawidłowego podziału obowiązków. To Masters odpowiedzialna była za analizę i uzgadnianie ksiąg, mając jednocześnie dostęp i możliwość fałszowania dokumentów księgowych. Jako kontroler finansowy mogła również praktycznie dowolnie modyfikować wszelkie raporty i zestawienia sporządzane przez innych pracowników księgowości, z czego skwapliwie korzystała.
Na co oszustka przeznaczała skradzione środki? Była wielką miłośniczką koni i na swoim ranczu trzymała stado ponad 100 sztuk tych zwierząt. Jak wykazało śledztwo, stosowała ona jeszcze inną metodę pozyskiwania funduszy na swoje hobby – mianowicie za pośrednictwem strony internetowej wyłudzała od naiwnych darczyńców datki na „zapewnienie zwierzętom spokojnego domu po jej śmierci”, twierdząc, że była w końcowym stadium choroby nowotworowej.
Wyrok na Masters jest surowy – 9 lat więzienia, zwrot sprzeniewierzonych środków oraz dodatkowo zapłata ponad 650 tysięcy dolarów zaległych podatków, ale możliwość jego skutecznego wyegzekwowania wydaje się wątpliwa. Wartość zajętego na tę okoliczność rancza nie przekracza 300 tysięcy dolarów.
Skomentuj wpis
Musisz być zalogowany/a, żeby zamieszczać komentarze.