Uprawnienia decyzyjne i pozycja zawodowa ułatwiają nadużycia

Data: 28 stycznia 2012 | Autor: | Brak komentarzy »

Badania nad przestępczością białych kołnierzyków wskazują, iż sprawcami bardziej dotkliwych finansowo incydentów są zazwyczaj członkowie średniej i wyższej kadry zarządzającej. Jak pokaże opisywany dziś przypadek, jest im łatwiej nie tylko ze względu na pozycję w firmie i możliwość obejścia wielu kontroli wewnętrznych, ale również mogą oni posłużyć się swoją pozycją zawodową w celu manipulacji innymi osobami / instytucjami do osiągnięcia niezgodnych z prawem celów.

W ostatnich dniach ujawniono przypadek z amerykańskiego stanu Arkansas. Kelly Harbert, pełniąca rolę starszego wiceprezesa odpowiedzialnego za kredyty i pożyczki w One Bank & Trust, przyznała się do wielokrotnych przypadków nadużyć, prania pieniędzy oraz kradzieży tożsamości.

Harbert wypracowała schemat pozwalający jej na defraudację środków pieniężnych z własnego banku, ale także z banków z nim współpracujących. W tym celu wykorzystywała zarówno własne kompetencje decyzyjne, jak i swoje stanowisko w One Bank, reprezentując go rzekomo w kontaktach z innymi instytucjami finansowymi. Szacuje się, że sprzeniewierzyła ok. 560 tysięcy dolarów, przeznaczając je na prywatne potrzeby.

Opracowany przez nią schemat funkcjonował dwuetapowo – najpierw pozyskiwała ona pieniądze, a potem starała się ukryć ich rzeczywiste pochodzenie, aby bez problemu z nich korzystać.

Po pierwsze, w ramach One Bank defraudowała ona środki pieniężne pod pozorem udzielania niezabezpieczonych kredytów i pożyczek dla członków swojej rodziny, bez ich wiedzy i upoważnienia. W tym celu prokurowała fałszywe wnioski kredytowe, a następnie wykorzystywała przyznane jej przez bank uprawnienia decyzyjne do ich zatwierdzania.

Ponieważ jednak wykorzystywanie własnego pracodawcy najwyraźniej nie przynosiło wystarczających dochodów, Harbert pod pretekstem załatwiania dodatkowego finansowania dla klientów One Bank, kontaktowała się z innymi instytucjami finansowymi w swoim mieście. Wykorzystując dane klientów One Bank, występowała „w ich imieniu” o niezabezpieczone pożyczki oraz linie kredytowe. Co ciekawe, inne banki akceptowały taki sposób wnioskowania o kredyt i przyznawały finansowanie, wypłacając je na podstawione przez Harbert rachunki bankowe. Jak widać zatem, odpowiednia pozycja zawodowa znacznie ułatwia potencjalne nadużycia.

Drugim etapem schematu było wypranie tak pozyskanych środków i przekazanie ich na własne rachunki bankowe. W tym działaniu pani Harbert nie była szczególnie oryginalna i próbowała zatrzeć rzeczywiste pochodzenie środków poprzez szereg przelewów pomiędzy rachunkami swoich rodziców, klientów oraz własnymi. Pozyskane środki wykorzystywała również do zakładania w One Bank depozytów na dane obsługiwanych przez nią klientów.

Zgodnie z prawem USA 3 przestępstwa, jakich dopuściła się pani Harbert, mogą być rozpatrywane osobno i za każde z nich może otrzymać karę. A w przypadkach oszustw finansowych przepisy są bardzo surowe:

  • za nadużycia bankowe – do 30 lat więzienia oraz do miliona dolarów grzywny,
  • za pranie pieniędzy – do 10 lat więzienia oraz do 250 tysięcy dolarów grzywny,
  • za wykorzystanie cudzej tożsamości – do 10 lat więzienia oraz 250 tysięcy dolarów grzywny.



Skomentuj wpis

Musisz być zalogowany/a, żeby zamieszczać komentarze.