Grzywny nałożone przez brytyjskie FSA w 2011 roku
Data: 3 stycznia 2012 | Autor: Mikołaj Rutkowski | Brak komentarzy »
Nie jest ono niestety tak wszechstronne, jak prezentowane przeze mnie kilka dni temu zestawienie kar nałożonych na firmy na mocy Foreign Corrupt Practcies Act, bo zawiera jedynie zdawkową charakterystykę spraw, w których FSA dopatrzyło się nieprawidłowości. Niemniej jednak stanowi cenną wiedzą na temat tego, co jest uważane za niezgodne ze standardami jednego z najbardziej rozwiniętych rynków finansowych świata.
Pozwolę sobie na łamach Fraud IQ przedstawić jedynie pierwszą trójkę zestawienia, a po szczegóły zapraszam do lektury oryginalnego artykułu.
- Niekwestionowanym liderem został bank HSBC z grzywną 10,5 miliona funtów, nałożoną na niego za opisywaną przeze mnie sprawę niewłaściwego doradztwa inwestycyjnego dla osób starszych. Sprzedawcy spółki zależnej HSBC oferowali osobom w podeszłym wieku instrumenty finansowe o stosunkowo długim horyzoncie inwestycji, w wielu przypadkach przekraczających prognozowany okres, jaki pozostał im do przeżycia.
- Miejsce drugie przypadło także instytucji bankowej – Barclays, którego zasoby zostały uszczuplone o 7,7 miliona funtów. Charakter tej sprawy jest zbliżony do przypadku HSBC, a dotyczy oferowanego przez Barclaysa rzekomo zrównoważonego funduszu inwestycyjnego Aviva. Po tym jak wartość jednostek funduszu spadła o ok. 50% w ciągu 12 miesięcy, Barclays przyznał, że powinien on był zakwalifikować ten produkt jako agresywny, a nie zrównoważony. Także i w tym przypadku poszkodowanymi zostali inwestorzy, których deklarowany profil ryzyka w większości przypadków zupełnie nie przystawał do charakterystyki oferowanego im przez bank produktu.
- Najniższe miejsce na podium zajął brytyjski oddział globalnego brokera ubezpieczeniowego – firmy Willis. W jego przypadku kara nałożona przez FSA wyniosła 6,895 miliona funtów i dotyczyła stwierdzonych słabości w systemie antykorupcyjnym. Pomiędzy 2005 i 2009 rokiem Willis wypłacił zagranicznym partnerom ponad 27 milionów funtów z tytułu prowizji za pozyskanie i utrzymanie klientów. FSA stwierdziła, że firma nie potrafiła wykazać adekwatnego uzasadnienia biznesowego dla tych płatności, a co więcej – nie prowadziła wystarczającego due diligence w stosunku do nich w celu zabezpieczenia się przed ryzykiem korupcji.
Skomentuj wpis
Musisz być zalogowany/a, żeby zamieszczać komentarze.