Wells Fargo także wykorzystywał osoby starsze
Data: 16 grudnia 2011 | Autor: Mikołaj Rutkowski | Brak komentarzy »
W ostatnich dniach pisałem o karze nałożonej na brytyjski bank HSBC za nieuczciwe doradztwo inwestycyjne osobom starszym. Sprawa ta była wyjątkowa ze względu na wysokość nałożonej na spółkę grzywny, ale sama ukarana praktyka nie jest niestety w skali światowej odosobniona.
Jedna ze spółek-córek amerykańskiego banku Wells Fargo, Wells Fargo Advisors podpisała właśnie ugodę z FINRA (instytucją regulującą rynek papierów wartościowych), na mocy której zapłaci 2 miliony dolarów kary za nieodpowiednie doradztwo inwestycyjne na rzecz osób w bardzo podeszłym wieku (tj. po 80 roku życia). Jak widać z wielu wpisów na Fraud IQ, ugody są znacznie częściej stosowanym instrumentem penalizacyjnym w Stanach Zjednoczonych, aczkolwiek wynika to raczej z niemocy instytucji nadzorczych, niż z konstrukcji systemu prawnego (wspominałem o tym we wpisie dot. zablokowania ugody między SEC a Citigroup).
Wracając do sprawy Wells Fargo Advisors, oczywiście głównym zarzutem wobec pracowników spółki było celowe niedostosowanie ryzyka oferowanych instrumentów do profilu ryzyka klientów. Praktycznie na całym świecie wymóg dopasowania ryzyka inwestycji do ryzyka klienta jest jedną z podstawowych zasad, jakimi muszą kierować się instytucje finansowe. W Polsce regułę tę wprowadziła ostatecznie implementacja do naszego prawodawstwa dyrektywy MiFID (Markets in Financial Instruments Directive).
Cała sprawa jest także ciekawa pod względem produktu oferowanego potencjalnym inwestorom. Były to tzw. reverse convertible notes (RCN). RCN-y są krótkoterminowymi instrumentami inwestycyjnymi, powiązanymi z daną akcją lub indeksem giełdowym (stanowią wtedy instrument strukturyzowany). Generują one dwa rodzaje przychodów – płatności kuponowe w okresie trwania inwestycji, a po jego zakończeniu – zwrot zainwestowanego kapitału. Odzyskać można albo 100% wartości inwestycji jeśli cena akcji rośnie, albo też – w przypadku spadku kursu akcji – tzw. par value akcji bazowej (odpowiednik ceny minimalnej w IPO). W przypadku powiązania RCN-ów z indeksem otrzymujemy 100% inwestycji przy wzroście indeksu lub określoną z góry kwotę w przypadku jego spadku poniżej ustalonego poziomu.
Ten rodzaj instrumentu nie powinien raczej występować w portfelach osób starszych, które szukają bezpiecznej inwestycji, generującej stabilny dochód. Dlaczego? Ponieważ generalnie inwestycje w akcje są zyskowne w długim okresie czasu, zaś RCN-y są instrumentami krótkoterminowymi, a więc potencjalna stopa zwrotu jest uzależniona od krótkoterminowej zmienności kursów akcji, która w takim horyzoncie może być znaczna. Dlatego też przez większość inwestorów uważane są one za bardzo ryzykowne, a przez niektórych nawet za toksyczne – w zależności oczywiście od instrumentu, na którym bazują.
Skąd zatem zainteresowanie nimi wśród salesmenów Wells Fargo? Otóż sprzedaż RCN-ów przynosi bardzo duże prowizje, przy jednorazowym zaangażowaniu sprzedawcy. Aby zarobić podobną kwotę z prowizji od obrotu rzeczywistymi akcjami lub obligacjami, potrzeba dużo czasu i wysiłku.
Skomentuj wpis
Musisz być zalogowany/a, żeby zamieszczać komentarze.